wtorek, 17 stycznia 2012
Kochane misie
Autor: Aniela Cholewińska-Szkolik
Tytuł: Bajki o misiach z czterech stron świata.
Wydawnictwo: Book House
Liczba stron: 80
Wszyscy wiemy i to nie od dziś, że mamy cztery strony świata. I w każdej z tych czterech stron świata mieszka sobie miś, bo misiów też jest mnóstwo. Jeśli chcecie poznać wesołe i smutne przygody misiów z całego świata, to zapraszam serdecznie do lektury.
W stolicy Francji-Paryżu mieszka miś Petit, którego ulubionym zajęciem jest zabawa ze swoją przyjaciółką Sophią. Dziewczynka marzy o złocistej parasolce w zielone groszki. Petit ma bardzo dobre serducho i obiecuje przyjaciółce, że kiedyś kupi jej wymarzoną parasolkę. Jedynym jego problemem jest brak pieniędzy. Spacerując koło katedry Notre Dame widzi ulicznych artystów malujących zabytki. Później sprzedają swoje dzieła turystom. Petit przynosi pod katedrę swoje farby i papier i …. niestety nie wie od czego dokładnie zacząć. Miś Petit poprosił o kilka rad jednego z artystów. Jesteście ciekawi, czy miś zarobi pierwsze pieniądze i sprawi niespodziankę swojej przyjaciółce?
W Wielkiej Brytanii mieszka sobie misiu imieniem Promyk. Takie trochę przekorne imię, biorąc pod uwagę jaka pogoda panuje w Anglii. Zdecydowana przewaga deszczu i mgły, po prostu angielska pogoda. W tym opowiadaniu Londyn pokryty jest śniegiem. Miś Promyk trochę się nudzi, gdyż jego koleżanka Katy musiała się udać na herbatkę do sąsiadki pani Williams. Nie wiedział czym się zająć, by szybciej płynął mu czas powrotu Katy. Patrzył przez okno i obserwował płatki śniegu. Dowiedział się kiedyś, że ponoć nie ma dwóch identycznych płatków. Otworzył szeroko i okno i przyglądał się jak biały puch pokrywa świat. Co stało się potem i komu urządził miś spotkanie przy herbatce?
W Indiach zamieszkuje miś Maju Dżi, a Australii Fikus, w Brazylii Wesołek, w Japonii Nao. Misiów co niemiara. Spokojnie można zaczytać się przez kilka chwil. Doskonałe ilustracje łączą się idealnie z tekstami. Najbardziej podoba mi się, że na pierwszej i ostatniej stronie znajduje się mapa świata i podpisy gdzie jaki miś mieszka. Można przy okazji maluchowi pokazać kawałek świata, wytłumaczyć co to jest mapa. Pozycja obowiązkowa, polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz