wtorek, 24 stycznia 2012
Bradzo trudno mówić o sobie
Autor: Marcel Pagnol
Tytuł: Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki.
Wydawnictwo: Esprit
Liczba stron: 316
Marcel Pagnol francuski filmowiec, dramaturg, prozaik. Urodzony w 1895 roku, podaję tą datę gdyż jest ona ważna, by zrozumieć jego autobiograficzną książkę. A w powieści: nie będę mówił o sobie ani źle, ani dobrze, ponieważ to nie o mnie będę mówił, ale o dziecku, którym już nie jestem. Znałem niegdyś tę małą postać; rozpłynęła się w czasie, jak wróble, które znikają, nie pozostawiając szkieletu. Zresztą owo dziecko nie jest tematem tej książki, lecz świadkiem bardzo błahych zdarzeń. Z tego krótkiego fragmentu już można się dowiedzieć, czego będzie dotyczyła książka i jaką drogą podąży pisarz. Będzie to droga usłana radością dnia codziennego, lekkością wiosennych motyli, ciepłem dziecięcego serca. Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki to dwa pierwsze tomy cyklu Wspomnienia z dzieciństwa. Pierwotnie były wydane jako dwie osobne książki mimo, że granica między nimi jest bardzo płynna, wręcz niewidoczna. Dlatego teraz bardzo się cieszę, że mogłam za jednym zamachem przeczytać obie części.
Tematów poruszanych w tej książce jest mnóstwo i nie sposób wspomnieć o wszystkich. Postaram się jednak skupić na tych najciekawszych i najważniejszych (oczywiście, z mojego punktu widzenia). Nikt nie musi polegać na moim punkcie widzenia! Prowansja widziana oczami dziecka i opowiedziana w tak prosty i jednocześnie magiczny sposób, że trudno oderwać się od lektury, więc ostrzegam. Rodzinę Marcela poznajemy w momencie, kiedy wybierają się na wakacje do małej, francuskiej miejscowości. Spokojna i rozważna mama Augustyna, ojciec Józef, brat Paweł i malutka siostrzyczka, będą głównymi bohaterami. Wspomnienia dzieciństwa są piękne. Być może jest to bardzo trywialne zdanie, ale kryje w sobie całą prawdę i tajemnicę. Wszystkie spostrzeżenia i doświadczenia opowiadane są przez dorosłego już Marcela. Dzieciństwo to przede wszystkim ciepło, wspaniałe przyjaźnie, cudowne chwile z rodzicami. Dowiadujemy się o jego pierwszych fascynacjach literackich, pierwszych prawdziwych przyjaźniach. Taka sielanka…Warto więc przeczytać i dać się ponieść. Piękny i subtelny styl na pewno Wam w tym pomoże. Polecam
Życie nauczyło mnie, że ojciec się mylił, bo naprawdę słabi jesteśmy wówczas, gdy jesteśmy uczciwi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chętnie przeczytam jak będę miała okazję:) Zresztą książki, które polecasz mogę czytać w ciemno i wiem, że będą mi się podobać:)
OdpowiedzUsuńJejku Jasmino, aż tak ufasz moim opiniom?
UsuńUfam moja droga wręcz bezgranicznie:)
OdpowiedzUsuń