poniedziałek, 30 stycznia 2012

Co by było?


Autor: Isabel Abedi
Tytuł: Lucian
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 528


-Co by było, gdybyśmy nie przychodzili na świat sami? Co by było, gdyby z każdym człowiekiem rodził się anioł, towarzyszący mu od chwili narodzin aż do śmierci?[…]Nie możesz jednak o nic się obwiniać. Błagałam o swoje życie, a ty chciałeś mnie ratować. Ale nie mogłeś, ponieważ byłeś aniołem, a anioły nie są w stanie nic zrobić. Mogą tylko towarzyszyć. […] Może właśnie w tym momencie zapragnąłeś stać się człowiekiem i twoje życzenie się spełniło. A później, już jako człowiek, znalazłeś się pod moim oknem, bez linii papilarnych, bez wspomnień, za to ze snami. Potrafisz to sobie wyobrazić?

A Wy potraficie sobie coś takiego wyobrazić? Isabel Abedi stworzyła powieść niezwykle magiczną, która ucieka od schematu (może nie we wszystkich aspektach). Główną bohaterką jest Rebeka Wolff, spokojna i szczęśliwa nastolatka, która mieszka z matką lesbijką i jej przyjaciółką Wróbelkiem. Życie w Niemczech pozwala jej spełniać swoje marzenia. Chodzi do normalnej szkoły, ma wierną przyjaciółkę Suse, chłopaka Sebastiana. Ważnym momentem w tygodniu są środy, kiedy wraz z matką Janne i Wróbelkiem urządzają sobie Ladies Night In. Polega to na tym, że po kolei każda z nich decyduje, co będą robiły danego dnia. Czasem więc oglądają filmy, słuchają muzyki, malują. Tym razem mają posegregować swoje stare rzeczy z szafy i wybrać te, które można sprzedać na pchlim targu. Tego dnia Beka znajduje swojego misia Lu z dzieciństwa. I tej nocy ma koszmarny sen. We śnie widzi siebie leżącą na pluszowym, ciemnozielonym dywanie. Ściany pokoju wyłożone są drewnem a na łóżku leży kwiecista narzuta. Beka widzi siebie leżącą na podłodze, obok wszędzie mnóstwo odłamków szkła. Wydaje z siebie cichy jęk Proszę. Proszę nie…proszę…nie pozwól mi…Od tego snu jej życie się zmieni. Zbudzona krzykiem ze snu zrywa się z łóżka i otwiera okno. Na ulicy pod latarnią stoi chłopak i patrzy prosto na nią. Kim jest nieznajomy? Czy go zna? Czy na pewno spoglądał w jej okno? Pytania rodzą się w jej głowie i mimo, że stara się, to nie może zapomnieć o tajemniczym chłopaku. Zaczyna spotykać tajemniczego chłopaka wszędzie i nie wie dlaczego, ale czuje się przy nim bezpiecznie i spokojnie. Życie powoli się toczy, tajemniczy chłopak się pojawia, albo w jakiś niesamowity sposób Rebeca sama trafia na niego. Lucian, bo takie ma imię, które sam sobie wybrał, zdradza Rebece swoją tajemnicę-widzi ją w snach, jej przeszłość i przyszłość. Później akcja dość szybko toczy się dalej.

Jeśli chcecie przeczytać o miłości silniejszej niż śmierć, to musicie mieć tę książkę. Dobrze zbudowana fabuła, wszystkie wątki łączą się we wspólną całość. Dialogi przesączone tajemniczością i magią zachwycą każdego. Polecam wszystkim wrażliwym o dobrym sercu.

4 komentarze:

  1. Posiadam i czytałam. Wielki plus dla autorki, że zmieściła się w jednym tomie, bo książka tylko na tym zyskała. No i niestereotypowe zakończenie. Bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przeczytać koniecznie! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach! Przypomniałaś mi o niej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam i całkiem mi się podobała, ale nie zwaliła mnie z nóg :)

    OdpowiedzUsuń