Autor: Pittau & Gervai
Tytuł: Zęboszczotki
Wydawnictwo: BabarybaLiczba stron: 60
Lubicie myć zęby? Może
inaczej powinnam sformułować pytanie, czy wasze dzieci lubią myć zęby? U nas z
tym różnie bywało. Kiedy córka była młodsza, to nie trzeba było jej specjalnie
do tego namawiać. Ale teraz ciągle trzeba ją przekonywać. W łazience jest chyba
z dziesięć różnych szczoteczek, kubeczków a o pastach nawet nie wspominam. W
każdym razie póki co ten system działa i sprawdza się. Z młodszym synkiem
problemów póki co nie ma, może dlatego, że dostał ode mnie różowa szczoteczkę
do zębów. Kto powiedział, że różowy jest zarezerwowany dla dziewczyn?
-
Mamo, to świninka też myje swoje zęby?- zapytała moja córka
- Tak kochanie, świninka też musi myc swoje żeby.
Nie wiem, czy ta świninka
przekonała tak do końca moją córkę do mycia zębów, ale jeśli tak, to dziękuje
wszystkim świnionkom. Naprawdę nie wiedziałam do ostatniej chwili, co ta
niepozorna książka w sobie zawiera. Znajdziemy w niej przegląd szczoteczek do
zębów dla prosiaków, strażaków, dzieci, dla chorego, dla królika, dla pianisty,
dla piekarza czy dla cukiernika. Wszystkie szczoteczki posiadają jakiś
charakterystyczny szczegół, w zależności do kogo należą. Mamy więc szczoteczki
w kształcie pianina, trąbki czy bagietki. Słowa są tutaj ograniczone, ale myślę,
że nawet bez nich książka spełniłaby
swoją rolę.
Wydaję mi się, że jest
top genialny pomysł, żeby zachęcić najmłodszych do mycia zębów. W każdym razie
każdy znajdzie w niej cos dla siebie. Choćby uśmiech. Zresztą sami zobaczcie:
Oj, porywać się na pisanie doktoratu i to w dodatku w innym mieście nie jest łatwym zadaniem. Trzymajcie za mnie kciuki, abym wytrwała te ciężkie początki. Jeśli macie ochotę na buszowanie wśród świetnych i niebanalnych książek, to zapraszam do mojej ukochanej księgarni Motyle książkowe.