poniedziałek, 21 listopada 2011

Miłość jest...


Autor: Tomasz Kruczek
Tytuł: Miłość jest…
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza „Vocatio”
Liczba stron: 175

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.


Miłość, tak dużo o niej mówimy, a rzadko pokazujemy czym jest naprawdę. Trochę ją przegadujemy, gubimy w świecie, gdzie nie miłość, ale pieniądze są najważniejsze. Nie dajmy się zwariować. Pozwólmy w naszej duszy zagościć prawdziwej miłości. Właśnie o takiej miłości rozmawiajmy ze swoimi dziećmi, znajomymi, rodziną.

Tomasz Kruczek pedagog, muzyk, pisarz i animator kultury stworzył wspaniałą książkę, która zawiera 16 opowiadań inspirowanych „Hymnem o miłości”. Bohaterami tych opowiadań są dzieci, które także przeżywają swoje spotkania z miłością, z różnymi jej odmianami. W opowiadaniu Miłość jest cierpliwa poznajemy Janka, który nie ma zamiaru bawić się ze swoim młodszym bratem. Twierdzi, że brat ciągle przeszkadza i wszystko niszczy, no i marudzi. Jednak wszystko się zmienia kiedy spotyka się ze swoim kolegą Piotrkiem. Widzi jak on zajmuje się młodszą siostrą. Wspólnie z Zosią maluje kolorowani, potem przewija młodszego brata. Janek nie może uwierzyć, że Piotrek nie traci cierpliwości i nigdy nie ma dość. Odpowiada tylko: Przecież to moja rodzina. I jak myślicie, czy Janek będzie w końcu bawił się z młodszym bratem? Oczywiście, że tak.

To jest tylko jedno z 16 opowiadań. A kolejne także są bardzo ciekawe i bardzo proste w swoim przekazie. Nie ma tutaj niepotrzebnych słów. Styl prosty, interesujące dialogi i krótka forma w sposób naturalny opisują dzieciom ciekawe przygody, których głównym bohaterem jest miłość. Serdecznie polecam wszystkim. Tak, żeby było trochę inaczej.

Książkę otrzymałam od Oficyny Wydawniczej „Vocatio”.

2 komentarze:

  1. Książka wydaje się być bardzo ciekawa, jak będę miała okazję to przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto uczyć miłości od najmłodszych lat:)

    OdpowiedzUsuń