Niestety teraz przyszła na mnie kolej.
Jestem chora.
Moje oczy ledwo się otwierają, z nosa cieknie coś, co wszyscy nazywają katarem, a dla mnie to po prostu smarki.
Boże!!!! Ja mam nawet gorączkę, która dla mnie może okazać się zabójcza.
Jeśli widzicie na termometrze 38 stopni, to pewnie nie robi to na Was wrażenia.
Na mnie robi, gdyż od urodzenia mam obniżoną temaraturę ciała o jeden stopień :) Takie jaja!!!
Recenzje pojawią się niebawem.
Muszę dojść do siebie.
Mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie przez 2-3 dni?
Pozdrawiam zimowo i bałwanowo.
Szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńTo zdrowiej i wracaj! Pozdrawienia z witaminą C:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej!
OdpowiedzUsuńGorące pozdrowienia ;)
Dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńto współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńi absolutnie nie zapomnę o Tobie, mnie zdarza się dłużej niż dwa-trzy dni nic nie zamieszczać i bez choroby:)
Zdrowiej szybko! : )
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia!
OdpowiedzUsuńKuruj się i wracaj do nas szybko - zdrówka :)
OdpowiedzUsuńzdrówka! Jak się dziś czujesz? Wypoczywaj, wygrzej się, czosnek, maliny, cytryna, miód i nie przejmuj się recenzjami :) a co do tej niższej temp. - szok! Nigdy nie słyszałam o czymś takim... czy to Ci jakoś przeszkadza w normalnym życiu? Od czego to zależy? POZDRAWIAM CIEPŁO!!!
OdpowiedzUsuńMałgosiu jakos się kuruję dzis jest juz ok,więc przed świętami dojdę do siebie. Z ta moja temperaturą, to tak naprawdę nic niewiadomo. Kiedy byłam mała, to pamiętam zapisane zeszyty, w których zapisywałam temperaturę, którą musiałam mierzyc kilka razy dziennie. I na tym się skończyło. Lekarz oświadczył,że taka się juz urodziłam. I tak naprawdę w niczym mi to nie przeszkadza. Przynajmniej nic mi o tym niewiadomo.
Usuń