środa, 9 maja 2012

Trauma




Autor: Graham Masterton
Tytuł: Trauma
Tytuł oryginalny:Trauma
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 13 marca 2012
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
Stron: 262
ISBN: 978-83-7674-168-0

Książka od samego początku wydawała mi się jakaś dziwna. Z wielkim niepokojem podchodziłam do niej i kiedy zaczynałam czytać, to za chwilę musiałam przerwać. Obawiałam się momentu, który naprawdę mnie przerazi. Jednak zebrałam się w końcu w sobie i przysiadłam do przeczytania. Graham Masterton jest znanym i lubianym pisarzem angielskim, który pisze przede wszystkim horrory, thrillery, powieści historyczno-obyczajowe, poradniki seksuologiczne oraz opowiadania. Trzeba przyznać, że autor ma szerokie zainteresowania. We wstępie, który napisał do polskiego wydania sam autor, czytamy, że inspiracją do napisania książki był artykuł. Opisywał pewną matkę, która prowadziła własny biznes- sprzątając miejsca zbrodni, czyli czyszcząc krew ze ścian i łóżek, wynosząc dywany i zaciągając zasłony. Trzeba przyznać, że tylko w USA jest coś takiego możliwe. Miejsca zbrodni nie sprząta policja, tylko prywatne firmy, a koszty pokrywane są z ubezpieczenia domu. Istnieje mnóstwo takich firm, które używają specjalnego sprzętu i środków czystości. W każdym razie zapraszam do przeczytania. Chciałabym zaznaczyć, że książka zawiera w sobie powieść Bonnie Winter oraz dwa opowiadania: Bazgroły i Szamański kompas. Trochę o treści…

Główną bohaterką powieści jest Bonnie Winter, która zajmuje się sprzątaniem miejsc po zbrodniach. Oprócz tego pracuje w firmie kosmetycznej. Oba etaty są dla niej dużym obciążeniem zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Każde prawie dnia widzi makabryczne ślady zbrodni, morderstw a czasem samobójstw. Jej mąż od jakiegoś czasu próbuje znaleźć pracę i między innymi z tego powodu w małżeństwie jej się nie układa. Do tego syn w wieku dojrzewania popada w tarapaty i konflikt z prawem. Pewnego razu Bonnie na miejscu zbrodni odnajduje gąsienice, których nigdy nie widziała. Z początku nie zwraca na to uwagi, jednak sytuacja z gąsienicami się powtarza. Bonni postanawia to sprawdzić. Okazuje się, że jest to bardzo rzadki okaz motyla, z którym wiąże się tajemnicza legenda o bogini demonów. Bohaterka nie była przygotowana na takie spotkanie. Okazuje się, że bogini demonów sprawia, że bliscy mordują tych,, których najbardziej kochają.

Po mistrzowsku napisana książka z każdą kolejną przeczytaną stroną wciąga coraz bardziej. I wbrew moim obawom, jest to raczej powieść psychologiczna, choć makabrycznych opisów jest dość sporo. Od razu ostrzegam, że nie jest to powieść dla wszystkich. Autor bardzo powoli wprowadza nas w kolejne losy bohaterów. Do końca czytelnik nie jest pewien, czy nadnaturalne demony nie są tylko wymysłem zmęczonej pracą Bonnie Winter. Tajemnica i lekki dreszczyk emocji gwarantowane. Polecam!

Recenzję można przeczytać także: TUTAJ

4 komentarze:

  1. Książka chyba raczej nie dla mnie, ale szepnę o niej słówko mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masterton ma wykupiony karnet do mojego domu.:)

    OdpowiedzUsuń