wtorek, 22 maja 2012

Coś dla mam





Autor: Anna Jankowska
Tytuł: Tylko dla mam poradnik o ciąży.
Wydawnictwo: Bellona
Liczba stron: 165

Na kilkudziesięciu stronach Anna Jankowska przedstawia czytelnikom porady, doświadczenia, refleksje, do których natchnęła ją ciąża, czyli najpiękniejszy okres w życiu każdej kobiety. Każda kobieta zdaje sobie sprawę, że ciąża i później dziecko zmieniają całe nasze życie. Wiem, że jest to oklepany frazes, ale tak jest i już. Każda przyszła mama w czasie ciąży chce dowiedzieć się jak najwięcej o zmianach w swoim organizmie i o nowym człowieku, który niebawem przyjdzie na świat. Zagląda do poradników, na fora internetowe, wszystko po to, by wiedzieć, jak się zachować, kiedy dziecko dziwnie zapłacze, sapnie, ziewnie. Autorka nie ma zamiaru po raz setny powielać informacji zaczerpniętych z poradników, pragnie natomiast napisać, jak zmieni się życie po urodzeniu dziecka, a przede wszystkim jak zmieni się kobieta. Mowa tutaj o psychice, wyglądzie, nerwach, podejściu do męża i do świata. Zapraszam więc do przeczytania czegoś troszeczkę innego.

Anna Jankowska bez ogródek i bez zbędnego lukrowania mówi o macierzyństwie i wszystkich problemach, które na przyszłe matki czekają. Niestety rzeczywistość nie jest tak cudowna i wspaniała, jak pokazują nam choćby reklamy telewizyjne, w których jedzący i uśmiechnięty bobas wprawia nas w zawsze dobry nastrój. Autorka w pierwszych rozdziałach opisuje swój stan fizyczny i psychiczny w kolejnych miesiącach ciąży. Pierwszy trymestr dla niej, to niekończący się kac gigant. Muszę przyznać, że coś w tym jest. Niestety nie ma żadnego sprawdzonego lekarstwa na tego kaca. Ważne jest zachowanie spokoju i myślenie o tym, że to niebawem minie. Autorka ubolewa nad tym, że w pierwszych miesiącach nie widać brzucha, który świadczy o ciąży. Nikt więc takiej kobiecie nie ustąpi miejsca w autobusie. Na stronach znaleźć można w ramkach dobre rady. Przeczytać możemy, że dla dobra własnego i otoczenia nigdy zbyt dużo nie opowiadać o przypadłościach ciążowych, badaniach. Autorka zwraca uwagę, żeby znaleźć zaufanego lekarza, któremu przede wszystkim kobieta zaufa znalezienie takiego nie zawsze jest proste. W dalszych rozdziałach autorka przedstawia swoje odczucia kiedy dziecko już pojawia się na świecie. Nie chciałabym zdradzać wszystkich ciekawostek, których się dowiedziałam. Na końcu znajduje się bardzo cenna rada, która mnie rozbawiła: Jeśli zapraszasz kilkoro dzieci na kinderbal lub jakiekolwiek inne zajęcia przy stole, to zadbaj o to, by wszystkie krzesełka miały ten sam kolor. Inaczej będzie wojna…

Myślę, że książka przyda się każdej przyszłej lub obecnej mamie. Nie jest to poradnik, ale można w niej znaleźć wiele cennych uwag. Nie musimy się ze wszystkimi zgadzać, to chyba normalne. Napisana lekkim i prostym językiem, a przede wszystkim niezwykle ciepła i zabawna. Polecam.

6 komentarzy:

  1. swego czasu też miałam książkę o podobnej tematyce :) w sumie nadal stoi gdzieś na moich półkach :)
    dla mamy, która oczekuje pierwszego dziecka rady zawarte w takich pozycjach są naprawdę pomocne
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie książki są pomocne dla mam,ale mimo wszystko trzeba uważać, żeby nie zwariować i nie przesadzać.

      Usuń
  2. Ten dzidziuś na okładce jest przesłodki ♥
    Kto wie, może za parę lat i mi się taka książka przyda ;)

    PS A u mnie dziś na blogu recenzja książki również z przeznaczeniem dla rodziców - "Bystrzaki". Zgrałyśmy się więc co do tematyki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz moja droga, jakaś telepatia działa :)

      Usuń