Autor:
Stefan Themerson
Ilustracje:
Franciszka ThemersonTytuł: O stole, który uciekł do lasu.
Wydawnictwo: Fundacja Festina Lente
Liczba stron: 20
Jestem
czasownikiem – pisał o sobie. – Przez miliardy lat nie byłem, teraz się dzieję
i wkrótce przestanę się dziać.
Kiedy
przeczytałam tę książkę nie mogłam przestać myśleć, że mimo iż powstała już w
1940 roku, wciąż jej przesłanie jest aktualne. I w dzisiejszych czasach, kiedy
na każdym kroku wszyscy przypominają nam o ekologii, o segregowaniu śmieci, o
naturalności, o zdrowiej żywności. W czasach wojen, rozwoju gospodarczego,
rozwoju myśli ludzkiej pędzimy niczym wiatr do przodu, do góry, do nieba. To co
naturalne zostaje w tyle, zapominamy już jak wygląda łąka pełna maków albo pole
pszenicy. Teraz nasza ekologia ogranicza się do wyboru jajek z chowu klatkowego
lub ekologicznego. Jednak czy musimy ciągle wybierać? Nie możemy po prostu żyć
tak zwyczajnie i naturalnie?
Stefan
i Franciszka Themersonowie to duet doskonały, uzupełniający się i doskonale się rozumiejący. W latach 30. Zeszłego
stulecia byli czołowymi postaciami polskiej awangardy filmowej. I właśnie z tej
filmowej strony bardziej ich znam i pamiętam. Wszystko dzięki zajęciom na
studiach z Historii filmu. Stefan
Themerson to artysta, poeta, pisarz, filozof, kompozytor. Człowiek
wszechstronnie uzdolniony i konsekwentnie dążący do celu. Ukończył studia na w
Warszawie na kierunku fizyka i architektura. Wraz z żoną tworzyli filmy
awangardowe, do których obejrzenia was zachęcam. Polecam szczególnie Przygodę człowieka poczciwego. Wspólnie
stworzyli Spółdzielnię Filmową i wydawali pismo „f.a.”, czyli film artystyczny.
Właśnie wtedy powstało mnóstwo książek dla dzieci: on-pisał, ona-ilustrowała.
Wszystkie pieniądze zarobione z książek przeznaczali na wydawanie swoich
awangardowych filmów, w których abstrakcję łączyli z nauką. Bawili się światłem
i cieniem, wciąż eksperymentowali.
Pierwsza
wersja tej książeczki ukazała się w Mojej
Gazecie, w dodatku dziecięcym do polskiej gazety, wydawanej w Paryżu.
Prosta historia, w której stół, drewniany stół ucieka do lasu. Zostawia
cywilizację, rzeczywistość zniszczoną przez okrutną wojnę, w której ludzie
zostali odarci ze wszelkich ludzkich emocji i zachowań. Stół na nowo dołącza do
drzew, od których pochodzi, z którymi czuje się związany. Opuszcza zgiełk i
gwar, który zastępuje cisza. Stół wrasta nogami w ziemię, wypuszcza liście. Odzyskuje
utracone życie. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Fetina Lente odkopuje takie
perełki przekazuje je dzieciom w doskonałej formie. Książka ożywiona, bądź tzw.
książka hybrydowa, to połączenie zwykłego tekstu i ilustracji z głosem lektora,
animacją, muzyką i zabawą z dźwiękami. Dodatkowo za pomocą kodu QR możemy pobrać
interaktywną aplikację. Niestety jest ona dostępna jedynie przez iPhone’a lub
iPada, więc niestety nie byłam w stanie sprawdzić, co tam się dokładnie znajduje.
Doskonała
opowiastka dla najmłodszych w doskonałej szacie graficznej. Widać, że autor
uwielbiał zabawę typografią, więc nielinearny tekst to podstawa tego wierszyka.
Polecam.
Jakiś czas temu w Łodzi była nawet wystawa twórczości Themersonów - to rzeczywiście wspaniały duet :)
OdpowiedzUsuńWiem, czytałam o tej wystawie jakiś artykuł nawet. Czemu coś ciekwego, zawsze odbywa się tam gdzie mnie nie ma?
Usuńdostępna jest również na androida:
OdpowiedzUsuńhttps://play.google.com/store/apps/details?id=com.kartalia.Stol
Pozdrawiam :)
No i widać, że nowinki techniczne, to dla mnie czarna magia. Można tez na stronie iCzytam.pl Musze się podszkolić :)
UsuńU ciebie to zawsze trafię na jakąś ciekawą książeczkę dla Tymka:) Dzięki:)
OdpowiedzUsuń