środa, 4 czerwca 2014

O stole, który uciekł do lasu.


 
 
 
 
Autor: Stefan Themerson
Ilustracje: Franciszka Themerson
Tytuł: O stole, który uciekł do lasu.
Wydawnictwo: Fundacja Festina Lente
Liczba stron: 20

 

 

Jestem czasownikiem – pisał o sobie. – Przez miliardy lat nie byłem, teraz się dzieję i wkrótce przestanę się dziać.

 

 

Kiedy przeczytałam tę książkę nie mogłam przestać myśleć, że mimo iż powstała już w 1940 roku, wciąż jej przesłanie jest aktualne. I w dzisiejszych czasach, kiedy na każdym kroku wszyscy przypominają nam o ekologii, o segregowaniu śmieci, o naturalności, o zdrowiej żywności. W czasach wojen, rozwoju gospodarczego, rozwoju myśli ludzkiej pędzimy niczym wiatr do przodu, do góry, do nieba. To co naturalne zostaje w tyle, zapominamy już jak wygląda łąka pełna maków albo pole pszenicy. Teraz nasza ekologia ogranicza się do wyboru jajek z chowu klatkowego lub ekologicznego. Jednak czy musimy ciągle wybierać? Nie możemy po prostu żyć tak zwyczajnie i naturalnie?

 

Stefan i Franciszka Themersonowie to duet doskonały, uzupełniający się  i doskonale się rozumiejący. W latach 30. Zeszłego stulecia byli czołowymi postaciami polskiej awangardy filmowej. I właśnie z tej filmowej strony bardziej ich znam i pamiętam. Wszystko dzięki zajęciom na studiach z Historii filmu. Stefan Themerson to artysta, poeta, pisarz, filozof, kompozytor. Człowiek wszechstronnie uzdolniony i konsekwentnie dążący do celu. Ukończył studia na w Warszawie na kierunku fizyka i architektura. Wraz z żoną tworzyli filmy awangardowe, do których obejrzenia was zachęcam. Polecam szczególnie Przygodę człowieka poczciwego. Wspólnie stworzyli Spółdzielnię Filmową i wydawali pismo „f.a.”, czyli film artystyczny. Właśnie wtedy powstało mnóstwo książek dla dzieci: on-pisał, ona-ilustrowała. Wszystkie pieniądze zarobione z książek przeznaczali na wydawanie swoich awangardowych filmów, w których abstrakcję łączyli z nauką. Bawili się światłem i cieniem, wciąż eksperymentowali.

 




 
 
 

Pierwsza wersja tej książeczki ukazała się w Mojej Gazecie, w dodatku dziecięcym do polskiej gazety, wydawanej w Paryżu. Prosta historia, w której stół, drewniany stół ucieka do lasu. Zostawia cywilizację, rzeczywistość zniszczoną przez okrutną wojnę, w której ludzie zostali odarci ze wszelkich ludzkich emocji i zachowań. Stół na nowo dołącza do drzew, od których pochodzi, z którymi czuje się związany. Opuszcza zgiełk i gwar, który zastępuje cisza. Stół wrasta nogami w ziemię, wypuszcza liście. Odzyskuje utracone życie. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Fetina Lente odkopuje takie perełki przekazuje je dzieciom w doskonałej formie. Książka ożywiona, bądź tzw. książka hybrydowa, to połączenie zwykłego tekstu i ilustracji z głosem lektora, animacją, muzyką i zabawą z dźwiękami. Dodatkowo za pomocą kodu QR możemy pobrać interaktywną aplikację. Niestety jest ona dostępna jedynie przez iPhone’a lub iPada, więc niestety nie byłam w stanie sprawdzić, co tam się dokładnie znajduje.

 

Doskonała opowiastka dla najmłodszych w doskonałej szacie graficznej. Widać, że autor uwielbiał zabawę typografią, więc nielinearny tekst to podstawa tego wierszyka. Polecam.

5 komentarzy:

  1. Jakiś czas temu w Łodzi była nawet wystawa twórczości Themersonów - to rzeczywiście wspaniały duet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, czytałam o tej wystawie jakiś artykuł nawet. Czemu coś ciekwego, zawsze odbywa się tam gdzie mnie nie ma?

      Usuń
  2. dostępna jest również na androida:
    https://play.google.com/store/apps/details?id=com.kartalia.Stol

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i widać, że nowinki techniczne, to dla mnie czarna magia. Można tez na stronie iCzytam.pl Musze się podszkolić :)

      Usuń
  3. U ciebie to zawsze trafię na jakąś ciekawą książeczkę dla Tymka:) Dzięki:)

    OdpowiedzUsuń