czwartek, 23 maja 2013

Do szaleństwa






Autor: Jill Shalvis

Tytuł: Do szaleństwa
Wydawca: Prószyński i S-ka
Przekład: Agnieszka Myśliwy
Data wydania: styczeń 2013
Wymiary: 125x195 mm
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-7839-411-2
Kategoria: romans



Era czytania romansów juz dawno u mnie minęła. Teraz jednak na nowo odezwała się echem i z całkowicie niewytłumaczalnych dla mnie powodów postanowiłam przeczytać interesujący romans. Oczywiście pisząc romans, mam na myśli literaturę lekką, w której wątek miłości przeplata się z wątkiem kryminalnym, jednak nie w sposób banalny i prosty. Przede wszystkim dobry romans ma służyć rozrywce i tak było w tym przypadku. Zaznaczam oczywiście, że istnieje ogromna różnica pomiędzy romansem a romansidłem. Nie chciałabym teraz wnikać szczegółowo w różnice. Dobry romans, to taki który trzyma nas w napięciu i jest napisany językiem literackim, językiem, o którego istnieniu zaczynają zapominać współcześni pisarze. I takim sposobem sięgnęłam po książkę Do szaleństwa, znanej i cenionej autorki romansów Jill Shalvis. Książka ta jest ostatnim tomem trylogii o Lucky Harbor i jego mieszkańcach. Jeśli macie ochotę na spotkanie z interesującymi bohaterami, to zachęcam do lektury.



Historia miłości, która od samego początku napotyka na trudności i nie jest w stanie w pełni się rozwinąć. Wciąż ginie w podświadomości bohaterów, dla których wolność i nieangażowanie się w związki jest praktycznie sposobem na życie. Chloe jest wieczną optymistką i indywidualistką, która walczy o słuszne sprawy, choć nie zawsze w zgodzie z prawem. A na straży prawa stoi nie kto inny, jak przystojny, dobrze zbudowany szeryf miasteczka Sawyer. Wciąż nie może pogodzić się z demonami z przeszłości, które nie dają mu spokoju i skutecznie atakują jego sumienie. Czy rodząca się miłość pomiędzy bohaterami sprawi, że złe chmury zwieje wiatr? Pomiędzy Chloe i Sawyerem zaczyna kiełkować uczucie, którego zresztą nie są w stanie od razu zinterpretować. Nie są pewni nie tylko własnych uczuć i intuicji nie mówiąc już o tym, co myślą o sobie nawzajem. jednak opowieść ta, to nie tylko uczcie pomiędzy kobietą a mężczyzną, ale także miłość braterska, siostrzana, miłość ojca do syna, miłość do przyjaciół. Autorka bardzo sprawnie poprowadziła narrację i wplotła w nie, nie tylko opisy sytuacji, ale także odczucia bohaterów, ich przemyślenia. Nie byłoby prawdziwego romansu bez wątku kryminalnego, w który odważna Chloe oczywiście zostaje zamieszana. Niestety robi na przekór szeryfowi. Wydaje jej się, że właśnie tak powinna postępować. Nie zauważa jednak kiedy drobne złośliwości i uszczypliwości przeradzają. się w głębsze uczucie.



Do szaleństwa to opowieść o miłości, rodzinie i przyjaźni. Naprawdę wciąga, a chwilami nawet lekko oddziałuje na naszą wyobraźnię. Nie widzę nic złego w czytaniu lekkich romansów, jeśli są napisane językiem literackim. Nie ma tutaj praktycznie w ogóle języka potocznego, za co autorce bardzo dziękuję. Odnajdziecie w tej powieści kilku przystojniaków, wciąż gadające kobiety, historie z błotnymi kąpielami na bagnach, a nawet szajkę dilerów narkotykowych. Polecam!

7 komentarzy:

  1. Czytałąm dwie pierwsze części, tę rónież mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie mam w planach wcześniejsze części.

      Usuń
  2. Jeśli poczuję potrzebę przeczytania tego rodzaju książki, to będę miała ten tytuł na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wątek miłosny i kryminalny, literatura lekka - tak to coś zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję:)Ale do obserwatorów nie dołączyłeś :)

    OdpowiedzUsuń