piątek, 2 listopada 2012

Człowieku skąd pochdzisz?





Autor: Cynthia Pratt Nicolson, Diane Eastman
Tytuł: Nic, co ludzkie nie jest ci obce. Czyli jak to jest, że czasami wychodzi z nas bestyjka.
Wydawnictwo: DEBIT
Liczba stron: 40

Świat to jedna wielka zagadka nie tylko, dla nas dorosłych, ale przede wszystkim dla dzieci, które dopiero odkrywają ten świat. Dziecko zaciekawione zadaje nam pytania, które czasem nie mają końca. Na niektóre potrafimy odpowiedzieć, ale niektóre pytania mogą nas wprawić stan zamyślenia lub zaskoczenia. Zawsze więc możemy skorzystać z książek, słowników albo odesłać do taty, babci czy dziadka. Książka Wydawnictwa DEBIT na pewno pomoże wam w niektórych kwestiach.

Autorka zbierając wiadomości niezbędne do napisania tej książki, korzystała z kilkudziesięciu artykułów prasowych, książek i stron internetowych poświęconych tematyce ewolucji człowieka. Niektóre zachowania człowieka współczesnego można tłumaczyć cechami odziedziczonymi po zwierzętach, które żyły w odległej przeszłości. Naszymi najbliższymi krewnymi w świecie zwierząt są ssaki naczelne: szympansy, goryle i inne małpy. Naukowcy odkryli, że najbliższym żyjącym „kuzynem” człowieka jest szympans, który ma aż 98% genów identycznych jak u człowieka. Kto wie, może rzeczywiście pochodzimy od małpy? Wszyscy przodkowie- istoty ludzkie, zwierzęce, a nawet pradawne bakterie- wywarli wpływ na to, jak wyglądamy i się zachowujemy. W tej książce autorka przygląda się niektórym zagadkowym dziwactwom i stara się wyjaśnić, dlaczego wciąż się nas trzymają.

Chyba każdy z nas zastanawiał się skąd ta czkawka. Zganialiśmy wtedy na jakieś przesądy, że ktoś nas obgaduje. Stosowaliśmy różne sposoby, by się jej pozbyć począwszy od wstrzymywania oddechu do napicia się wody czy przestraszenia się czegoś. W każdym razie naukowcy prześledzili odruch czkawki i stwierdzili, że po raz pierwszy pojawił się dawno temu u przodków dzisiejszych żab. Płazy przekazywały sobie ten gen czkawki z pokolenia na pokolenie, z czasem odziedziczyły go gady, a potem wczesne ssaki. Z czkawką chodzi oto, że kijanki w pewnym momencie mają płuca i skrzela jednocześnie. Żeby woda nie wpadała im do świeżo ukształtowanych płuc, zaczyna się czkawka. Mechanizm czkawki dostał się również nam, ludziom- w prezencie od bardzo odległych przodków.

W dalszej części książki autorka zastanawia się, czemu uwielbiamy bezwartościowe jedzenie, czemu bekamy i puszczamy bąki. Powiem szczerze, że temat dotyczący wymiotów (torsji, haftowania, zwracania, rzygania, puszczania pawia) jakoś za bardzo mnie zainteresował i nie wiem, czy chciałabym o tym czytać mojej córce, no ale może dziecko spojrzy na ten temat zupełnie inaczej niż ja. Dalej dowiemy się, czemu trzęsiemy się ze strachu, po co nam uszy, dlaczego przemawiają do nas zapachy, dlaczego widzimy świat w kolorach. Autorka wychodzi także naprzeciw nowoczesności i zastanawia się fenomenem zabawnych buziek, czyli tzw. emotikonów. Książka jest zbiorem naprawdę wielu ciekawostek dotyczących ludzi i na pewno zainteresuje niejednego ciekawskiego malucha.

Ogólnie książka bardzo mi się podoba, bo teksty są ciekawe i momentami nawet zabawne (oprócz tego o wymiotach). Nie ma tutaj żadnych regułek, czy trudnego słownictwa. Autorka stara się wszystkie pojęcia wytłumaczyć najprościej jak się tylko da. Ilustracje są jedynym minusem. Trochę jakby zdjęcia pomieszane z ilustracjami. Takie kolaże niezbyt mi się podobają. Jednak jest to rzecz gustu. Zachęcam do lektury

5 komentarzy:

  1. Fajna, jak na nią trafię to chętnie przeczytam :) Okładka już jest oryginalna, co przyciągnęło moją uwagę ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uważam, że ciekawa pozycja :) Z pewnością znajdzie swoich odbiorców :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewien znajomy maluch ucieszy się z tek książeczki :)

    OdpowiedzUsuń